Czekaliśmy, czekaliśmy i wreszcie przybył. Kto? No oczywiście Święty Mikołaj. Zaskoczenie było duuuże.
Wszyscy Pensjonariusze oczekiwali w napięciu. Nie było bowiem pewności czy wszyscy przez cały rok byli grzeczni. Ufff, okazało się że tak. I w ten oto sposób wszyscy otrzymali prezenty. Przedewszystkim prezent pięknej świątecznej pościeli, tak żeby przez cały kolejny rok były dobre i piękne sny. Obt tak się stało. Dziękujemy Świętemu Mikołajowi za obecność i że nie było rózeczek. Obecujemy być grzeczni w całym nowo nadchodzącym roku. Bóg zapłać.